Strona:Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Poezye T. 6.djvu/174

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
ŁĘTOWSKI.

Som jest przi siéle ludzie i przi chuci!

KOSTKA.

Z tymi można zdobyć świat — nie tylko Siwy Róg!
(do Sobka) Gospodarz? Gazda?

ŁĘTOWSKI.

Baca.

KOSTKA.

Panie bracie!
Oczy macie jak sokół, a dłoń, jak talerz, macie!

SOBEK.

Je ta jakie ta dał za łaskom Bóg.

KOSTKA.

Z wami to jabym szedł od Francyi w Rusy!

SOBEK.

A rusy sie ta ramieniem węgieł, rusy.

MARYNA (wchodzi — na widok Kostki).

A!