Strona:Kazimierz Przerwa-Tetmajer - Poezye T. 4.djvu/177

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Port wieczny... A gdzieś w oczach nam
Z mgieł złoty kraj się rodzi...
Wszakżeśmy chcieli płynąć tam,
Wszak to miał cel być łodzi!...