Strona:Kazimierz Krotoski - Walka ekonomiczno-rasowa w Poznańskiem.pdf/17

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tylko dzięki niesłychanej pomocy rządu, tylko dzięki niesłychanym przywilejom ma jakie takie powodzenie; tak było w XIII. wieku, tak w XVII. i XVIII., tak i obecnie, wyrugować jednak żywiołu polskiego włościańskiego nie jest dziś zdolna. Wprawdzie uległ kiedyś dolny Ślązk w szybkim czasie zniemczeniu, nie należy jednak zapominać, że to było możliwe tylko przy takiem rzadkiem zaludnieniu, jakie posiadały nadgraniczne owe puszcze nad Odrą; tam, gdzie było nieco gęstsze zaludnienie, jak na górnym Ślązku, tam mimo tych samych 6-wiekowych wpływów, mimo wynarodowienia się szlachty, lud pozostał, jak był, polskim. Inna rzecz zresztą było germanizować barbarzyńskie, zdziesiątkowane wojnami plemiona Wendów, Pomorzan lub Prusaków, co dopiero nawróconych, przyjmujących wraz z kulturą wyższą nową wiarę, niż dzisiaj wynarodowić ludność, mającą silne tradycye odrębne i religijne i etniczne, a nawet i narodowe. A i ta kolonizacya szlachecka, że się tak wyrazimy, to jest wywłaszczenie większej posiadłości polskiej w części udała się li tylko dzięki ustawicznemu poparciu rządu, bez tej pomocy ci junkrzy i spekulanci, nabywający polskie dobra, niezawodnie i połowy sukcesów nie byliby osiągnęli. Otrzymując zaś pomoc ustawicznie, uważają oni tę pomoc za rzecz naturalną; jako zapłatę, przynależną im za popieranie interesów rządu na kresach. Tak samo i owa wyłącznie prawie niemiecka hierarchia urzędnicza czy wojskowa, tu na kresach przez rząd wytworzona i osadzona nie tylko do pełnienia różnorodnych funkcyj administracyjno-sądowych i t. p., ale i w celach politycznych, te najłatwiejsze funkcye polityczne spełnia z większą czasem gorliwością niż się to nawet z charakterem urzędnika zgadza i jest plus prussienne que le roi de Prusse, zwłaszcza jeśli jednostka ambitna chce tanim kosztem dosłużyć się awansu. Stosunki te niezdrowe, istniejące od dawna już, a spotęgowane za rządów Bismarka, dzięki jego inicyatywie przybrały też konkretną formę w osławionem Towarzystwie do szerzenia niemczyzny, hakatyzmie.
Już sama nazwa towarzystwa, wywodząca się od początkowych głosek naczelników tej spółki, dostatecznie nas objaśnia o jej celach. Dr. Hansemann, nabywca dóbr Pępowo, to syn