Strona:Kazimierz Bartoszewicz - Trzy dni w Zakopanem.djvu/49

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

nych żyje się w Zakopanem, to możnaby o tem osobne napisać notaty.
Więc nie oburzać się na zarzuty, nie upatrywać w nich złej woli, lecz radzić nad polepszeniem stosunków należy. Będzie to z korzyścią dla Zakopanego, dla uroczych gór naszych i dla tej idei wyższej, jaką miał ś. p. Chałubiński, kiedy do Zakopanego napędzał ludzi zamożnych, wydających pieniądze po zagranicznych badach i stacyach klimatycznych.

K. B.