Przejdź do zawartości

Strona:Karol May - Sillan III.djvu/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
KOŁO WIEŻY BABEL

Nazajutrz po wypadkach wieczora, o którym mowa była na końcu poprzedniego tomu, puściliśmy się w uplanowaną poprzednio podróż do Wieży Babel, zwanej obecnie przez tamtejszych Beduinów Birs Nimrud. Droga z Bagdadu do Hilla lub Hilleh trwa bezmała trzy dni. Nasze rącze konie nie potrzebowały na to nawet tyle czasu, dlatego też nic nas nie nagliło do wyruszenia przed południem; przeczekawszy, podobnie jak poprzednim razem, porę największego upału, pożegnaliśmy naszego gospodarza i jego grubego onbasziego, i ruszyliśmy wgórę rzeki, przez most, na prawy brzeg Tygru.

5