Strona:Karol Marx-Walki klasowe we Francji 1848-1850 r.djvu/159

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Ze swej strony partja legitymistów widziała ze złością, że zdolniejsi orleaniści znowu zajmują wszystkie prawie stanowiska i że wzmaga się centralizacja, podczas gdy legitymiści widzieli swe zbawienie w decentralizacji. I rzeczywiście. Kontrrewolucja gwałtem centralizowała, t. j. przygotowywała mechanizm rewolucji. Scentralizowała ona nawet złoto i srebro Francji w banku paryskim za pomocą przymusowego kursu banknotów i stworzyła w ten sposób gotowy skarbiec wojenny rewolucji.
Orleaniści wreszcie widzieli ze złością, że wyłoniona znowu na powierzchnię zasada legitymizmu przeciwstawiała się ich nielegalnie urodzonej zasadzie, i że legitymiści wciąż znieważali ich, jak szlachcic swą żonę mieszczankę.
Widzieliśmy po kolei jak chłopstwo, drobnomieszczaństwo, wogóle klasy średnie występowały obok proletarjatu, zmuszone do stawiania oporu oficjalnej republice, która traktowała ich jak wrogów. Bunt przeciw dyktaturze burżuazyjnej, potrzeba przeobrażenia społecznego, dążność do instytucji demokratyczno-republikańskich, jako organów tego przeobrażenia, skupianie się dokoła proletarjatu, jako rozstrzygającej siły rewolucyjnej — oto są wspólne cechy, charakteryzujące tak zwaną partję socjalnej demokracji, partję czerwonej republiki. Ta partja anarchji, jak ją nazywają przeciwnicy, jest, równie jak partja porządku, koalicją różnorodnych interesów. Najdrobniejsza reforma starego nieporządku społecznego a przewrót starego porządku społecznego, burżuazyjny liberalizm a rewolucyjny teroryzm — oto są krań-