Strona:Karol Marx-Walki klasowe we Francji 1848-1850 r.djvu/022

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

skowości. Przewrót ten odrazu położył kres epoce wojen bonapartystowskich i zapewnił pokojowy rozwój przemysłu, bo odtąd możliwa się stała tylko wojna wszechświatowa o niesłychanych okropnościach i absolutnie nieobliczalnym wyniku. Z drugiej strony gieometryczny postęp rosnących wydatków militarnych doprowadził podatki do niebywałej wysokości i pchnął uboższe masy ludowe do obozu socjalistycznego. Zabór Alzacji i Lotaryngji, ta najbliższa przyczyna wściekłej konkurencji na polu zbrojeń, mógł rozpalić namiętności szowinistyczne francuskiej i niemieckiej burżuazji; dla robotników obu krajów przybyła tylko nowa spójnia. Rocznica Komuny paryskiej stała się pierwszym ogólnym świętem całego proletarjatu.
Wojna 1870 — 71 r. i porażka Komuny przeniosły, jak przepowiedział Marks, punkt ciężkości ruchu robotniczego z Francji do Niemiec. We Francji trzeba było oczywiście całych lat, aby proletarjat przyszedł do siebie po upuście krwi w maju 1871 r. W Niemczech natomiast, w których nadto pod wpływem deszczu miljardów francuskich już i tak usilnie popierany przemysł coraz szybciej się rozwijał, jeszcze szybciej i stałej rozwijała się socjaldemokracja. Dzięki umiejętności, z którą niemieccy robotnicy skorzystali z zaprowadzonego w r. 1866 powszechnego prawa głosowania, zdumiewający wzrost partji ujawnia się dobitnie i niezaprzeczenie w cyfrach. W roku 1871 — 102.000, w 1874 — 352.000, w 1877 — 493.000 głosów socjaldemokratycznych. Potym nastąpiło najwyższe oficjalne uznanie tych postępów w postaci prawa