Strona:Karol Kautski - Od demokracji do niewolnictwa państwowego.djvu/33

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
w samych sobie. Nowa ta organizacja panowania może rozszerzać się w nieskończoność, zdradzając w sobie pęd do ustawicznej ekspanzji, albowiem wraz z wzrostem państwa rośnie też potęga i bogactwo panujących w niem klas. Co więcej, parcie do wzrostu wzmaga się w każdem państwie, im ono jest większe, tem większa bowiem staje się jego potęga wobec innych państw. Następstwem tego jest stały wzrost wojowniczości silnych państw potrzeba obrony w państwach małych, nieustające niebezpieczeństwo wojny i częste wojny. Wojny te nie są już wynikiem naturalnej konieczności, przeludnienia, lecz bezgranicznego dążenia klas panujących do bogactwa i potęgi. Z powstaniem państwa zamiera demokracja, a wyrasta wieczna groźba wojny. Nie jest ona bynajmniej znamieniem tylko kapitalizmu lub imperjalizmu. Te ostatnie są tylko nowemi czynnikami odwiecznego dążenia każdej władzy państwowej. Wszelako kapitalizm przemysłowy wytwarza czynniki, które owemu rozwojowi ostatecznie koniec położą. Rodzi on sam swoich grabarzy: proletarjat przemysłowy i warunki nowoczesnej demokracji“.

W dalszym ciągu przytaczam co następuje o nowoczesnej demokracji:

„Kapitalizm przemysłowy zabija wszelką przeznaczoną na własne potrzeby produkcję domową, która do chwili jego powstania stanowiła przeważnie panującą formę produkcji w społeczeństwie; handel i wymiana, które dotychczas obejmowały tylko przedmioty zbytku, ogarniają teraz coraz bardziej dobra służące do powszechnego, masowego użytku. W olbrzymi sposób mnożą się i rosną środki komunikacji i masowego przenoszenia dóbr i ludzi. Coraz mniej wystarczają ustne sposoby porozumienia między ludźmi. Równocześnie nauki przyrodnicze biorą technikę w swą opiekę i poddają ją nieustającemu procesowi przewrotów. Coraz mniejszą jest waga ustnie przekazywanych tradycji w produkcji; a coraz większego znaczenia nabiera zrozumienie naukowe przynajmniej poszczególnych procesów nietylko dla kierowników produkcji, ale także dla biernych sił robotniczych.
Dokonywujący się nieustannie wzrost stosunków wymiennych i ich intenzywności wraz z przewrotem technicznym spowodowanym rozwojem nauk przyrodniczych sprawiają, że w systemie kapitalistycznej produkcji umiejętność czytania i pisania staje się coraz bardziej konieczną dla mas ludności. Umiejętność ta przestaje być przywilejem tylko wyższych warstw.
W ten sposób nastają warunki dla prasy i literatury popularnej i wytwarza się podstawa materjalna dla klasy inteligentów, niezależnej od klas panujących i służącej masom ludowym. Język literacki, który wzniósł się ponad djalekty ludowe, oparte na ustnych tradycjach, staje się teraz sam językiem ludowym, narodowym i przyczynia się do wytwarzania nowej świadomości narodowej, która sięga lak daleko, jak daleko sięga język literacki. Z wspólności języka literackiego urasta nowoczesna narodowość.
Wszystko to prowadzi do tego, że masy ludowe zmuszone są coraz bardziej śledzić politykę państwową i uświadamiają