Strona:Juliusz Verne - Na około Księżyca.djvu/275

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

jej przeszłość, teraźniejszość, a nawet i przyszłość, zdradziły się we wszystkich swych tajemnicach. Cóż można było zarzucić sumiennym obserwatorom, którzy z odległości mniej jak 40 kilometrów zmierzyli wysokość ciekawej góry Tycho, najbardziej zadziwiającego systemu orografii księżycowej? Cóż odpowiedzieć tym mędrcom, których wzrok zanurzał się w przepaściach góry okręgowej Platon? Jak zaprzeczyć tym odważnym podróżnikom, którzy przekroczyli niewidzialną stronę tarczy księżycowej, której dotąd żadne oko ludzkie nie oglądało? Oni teraz mieli prawo nakreślić granice tej nauce selenograficznej, która odtworzyła świat księżycowy, jak Cuvier szkielet człowieka kopalnego; oni mogli powiedzieć, iż księżyc był światem mieszkalnym i zamieszkanym wprzód niż ziemia, i że teraz jest niezamieszkalnym i niezamieszkanym.
Dla uczczenia powrotu najznakomitszych swych członków, klub puszkarski postanowił wydać wspaniały bankiet w warunkach takich, aby w nim mogli przyjąć bezpośredni udział wszyscy mieszkańcy Stanów Zjednoczonych.
Wszelkie końcowe linie dróg żelaznych w Ameryce zostały połączone z sobą za pomocą tymczasowych linii, wiążących je. Na