Strona:Juliusz Verne - Bez przewrotu.pdf/184

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

kich, Sumatrze, Borneo lub Celebes, ani też w Nowej-Gwinei, gdzie podobna operacya nie mogłaby być przeprowadzoną bez wiedzy krajowców tamtejszych. Prawdopodobnie zarówno nie mogła być utrzymaną w tajemnicy w środkowej Afryce, ani w okolicach wielkich jezior, przez które przechodzi równik. Pozostawały jeszcze co prawda wyspy Maldywskie na oceanie Indyjskim, wyspy Admiralskie, Gilbert, Christmas, Galapagos na oceanie Spokojnym, San Pedro na Atlantyckim. Ale wiadomości, zasięgane w tych przeróżnych miejscach, nie dały żadnego rezultatu. To też trzeba było poprzestać a domysłach i przypuszczeniach, które nie były jej natury, by mogły uspokoić powszechną trwogę.
Ale co o tem wszystkiem myślał Alcyd Pierdeux? Więcej „siarczysty“ jak zazwyczaj, nie przestawał suszyć głowy nad różnorodnemi następstwami tej zagadki. Że kapitan Nicholl wynalazł materyę eksplodującą tak wielkiej potęgi, że odkrył ten meli-melonit siły trzy lub cztery tysiące razy większej niż siła najgwałtowniejszych eksplodujących materyj wojennych, a pięć tysięcy sześćset razy silniejszy niż nasz stary, poczciwy proch armatni, przez naszych przodków jeszcze używany, to już samo było nietylko dziwnem, ale zdumiewającem! — mówił Pierdeux — wszelako nie niemożliwem. Nie można wiedzieć, co przed nami kryje przyszłość, jakie niespodzianki gotuje nam postęp na