Strona:Janusz Libicki - Granice opodatkowania.djvu/10

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
III
DOCHÓD SPOŁECZNY A ŚWIADCZENIA NA RZECZ GOSPODARKI PUBLICZNEJ

Jak była już o tym mowa powyżej, dobra i usługi, dostarczane przez gospodarkę publiczną i służące do zaspakajania tak zwanych potrzeb zbiorowych, nie są wolne, lecz dla uzyskania reprezentowanych przez nie użyteczności jednostki gospodarujące muszą ponieść pewne koszty w postaci utraty innych użyteczności.
Najbardziej zewnętrzną i powierzchowną formą tego kosztu zaspakajania potrzeb zbiorowych jest świadczenie pieniężne, dokonywane pod postacią opłacania podatków przez jednostki gospodarujące na rzecz gospodarki publicznej.
Osobliwością tego świadczenia na rzecz gospodarki publicznej w przeciwieństwie do wszelkich świadczeń prywatno-gospodarczych jest, że nie towarzyszy mu żadna bezpośrednia rekompensata, któraby świadczenie to równoważyła. Pamiętając o tym zastrzeżeniu, można świadczenie jednostki gospodarującej na rzecz gospodarki publicznej nazwać w pewnym sensie ceną, płaconą przez te jednostki za ogół użyteczności, płynących z dóbr i usług, produkowanych w zakresie gospodarki publicznej. Czy i jakie istnieją analogie i różnice między tego rodzaju «ceną» a ceną rynkową, wynikającą z obrotów prywatno-gospodarczych, będzie o tym mowa poniżej przy rozpatrywaniu analogii i różnic między gospodarką prywatną a gospodarką publiczną.
Z chwilą, gdy uznamy świadczenia, obciążające gospodarkę prywatną na rzecz gospodarki publicznej za ceny, płacone przez jednostki gospodarujące za użyteczności, uzyskiwane przez nie dzięki działalności publiczno-gospodarczej, pojawia się wówczas pytanie co do globalnej wysokości tej sumy cen, a następnie pytanie co do wysokości udziału poszczególnych gospodarstw prywatnych w pokrywaniu tej sumy cen. Oba te problemy łączą się ściśle z sobą, należy je jednak rozpatrywać osobno.
Problem ogólnej sumy kosztów, jaka obciąża gospodarkę prywatną, za zdobywanie środków zaspakajania potrzeb zbio-