Strona:Janusz Korczak - Dziecko salonu.djvu/51

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ze spotykanych w drodze do szkoły pensjonarek i rwałem listki: „kocha, lubi, szanuje, nie chce, nie dba, żartuje“, albo „napluje“. A przedewszystkiem chciałem już być dorosłym... być — sobą.
Byłem ci już, panie ojcze, zupełnie obcy.
„Czcij ojca twego i matką twoją“.
— Przez co się czci ojca i matkę?
— Przez miłość, uszanowanie i posłuszeństwo.
Więc grzeszny byłem, i żałowałem za grzechy.
— Iloraki jest żal?
— Żal jest dwojaki: doskonały i mniej doskonały.
— Co to jest żal doskonały?
— Żal doskonały jest to obrzydzenie sobie grzechów, pochodzące jedynie z miłości Pana Boga.
— Co to jest żal mniej doskonały?
— Żal mniej doskonały jest to obrzydzenie sobie grzechów, pochodzące z obawy utraty nieba lub zasłużenia na piekło, ale już z mniejszą miłością Pana Boga.
Żal mój był mniej doskonały: obawiałem się utraty nieba lub promocji.
Zauważyłem, że po każdej zapomnianej rano modlitwie, ukradkiem wypalonym papierosie, albo nierozmyślnie złamanym poście — następowała kara w postaci dwójki — i podziwiałem czujność i sprawiedliwość.