Gdzie się, gdzie podział i djabeł rokita,
On się z pijanym Maćkiem już nie wita,
Niegdyś po świecie hulał, psocił wściekle,
Czy on na starość wygrzewa się w piekle? Gdzie się podziała śmierć z kosą, Kostusia, Co mi skosiła babkę i dziadusia, Ona już dzisiaj kosą nie wywija, Lecz chorobami dusi i zabija.
Gdzie czarownice brzydkie jak ropuchy,
Pod swą komendą mające złe duchy,
Czarnoksiężniki, cudowne doktory,
Gdzie się podzieli? gdy cały świat chory. Gdzie się podziały aniołki mistyczne Gdzie cudotwórcy, ich cuda rozliczne, Gdzie starodawne prawa i zwyczaje, Gdzie? — pytam się was, jakże wam się zdaje?