Strona:Janek u karzełków (1939).djvu/26

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dnego z rybaków, żeby ich przewiózł na drugą stronę. Potem ruszyli piechotą w kierunku miasteczka uginając się pod ciężarem worków ze skarbami.
Radość ogromna zapanowała z powodu powrotu opłakanych już dzieci. Ojciec Janka kupił duży folwark za pieniądze otrzymane ze sprzedaży kilku diamentów. Ojciec Elżuni wybudował nowy dom. Janek został jubilerem i gdy dorósł ożenił się z Elżunią.

KONIEC