Strona:Jan Lam - Idealisci.djvu/240

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— Bo nie możesz.
— Mogę! Niech wszystko wyjdzie na jaw, a pokaże się, że podrobiłeś nie tylko podpis Tadeusza, ale i mój. Będę miała chwilową nieprzyjemność, ale ostatecznie za to odpowiadać nie mogę, ani mi to nie ubliża, że ktoś mię podpisał na wekslu.
— Ale rzeczoznawcy sądowi poznają, że podpis jest prawdziwym.
— Jakto, prawdziwym? Wszak Karol zwrócił mi weksel z prawdziwym moim podpisem, siedm lat temu!
— Nie, przypatrz mu się, jeżeli go masz jeszcze. Ten właśnie podpis był fałszywy, przerysowany do okna. Weksel, który mi dałaś przed twoim ślubem, ja sam wykupiłem od Bergera, a ponieważ później potrzeba mi było więcej pieniędzy, a blankiet na szczęście nie był wypełniony głoskami i nie miał daty, więc z pięciu tysięcy zrobiło się piętnaście i Berger ma ten cyrograf u siebie. Czytałem w sprawozdaniach z rozpraw sądowych, że rzeczoznawcy umieją odróżnić prawdziwe podpisy od najlepiej podrobionych. Mierzą kąty między kreskami, jeżeli podpis robiony jest z wolnej ręki, przypatrują mu się przez lupę, jeżeli jest kalkowany. W tym drugim wypadku odkrywają z łatwością, iż kreski z początku lekko naszkicowane, były później wygrubione; jeżeli tego nie znajdą, podpis oczywiście robiony jest, swobodnem pociągnięciem pióra, a w takim razie decyduje względna pochyłość kresek, ich zaokrąglenie i t. d., jednem słowem to, co nazywają duktem pióra. Wówczas rzeczoznawcy orzekają, że według najlepszego ich rozumienia podpis jest prawdziwy, i musieliby orzec to o twoim podpisie, chociaż ze słów „Helena Podwalska“ zrobiłem później „Helena z Podwalskich Zamecka“. Użyłem wszakże zupełnie podobnego atramentu, a weksel nosi datę roku, w którym nie mogłaś jeszcze nauczyć się podpisywać jednostajnie, tym samym duktem, rozumiesz, twojego nowego nazwiska jako pani Zamecka. Rzeczoznawcy trzymają się tego prawidła, że tożsamość pisma da się stwierdzić najdokładniej według tych zgłosek alfabetu, które się pisze najczęściej, a więc po gło-