Strona:Jan Lam - Idealisci.djvu/166

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

pewnego esprit, branego z drugiej ręki. Niunio przeciwnie, albo nie wyrażał się wcale, albo jeżeli się odezwał, wywoływał wybuchy śmiechu, nie dobrowolnie, jak p. Pepi, ale mimowolnie, Żartownisie miejscowi utrzymywali całe rejestra takich rozweselających powiedzeń Niunia, jego poglądów naukowych, politycznych i estetycznych, i w ogóle, pamięci godnych jego słów i czynów. Mimo to Niunio, równie jak Siunio, był srogim łupieżcą i mordercą serc niewieścich, brał je w jasyr, jak Tatar, i trzymał je w niewoli całemi tuzinami — w złotej klatce, jak dodawał p. Pepi.
Pojawienie się dwóch tak znakomitych znawców piękności mimo spóźnionej pory nie sprawiło najmniejszej sensacyi w „porządnej stancyi“ p. Mizerkowej. Siunio powiedział jej parę gładko utoczonych komplimentów, z pomiędzy których najlepiej przyjętemi były te, które odnosiły się do jej stroju. Niunio z początku nie powiedział nic, a następnie zdał sprawę z projektu fortyfikacyi Paryża, o którym słyszał od hr. Witolskiego, i który polegał na przeniesieniu Pirenejów nad Sekwanę i posadzeniu ich, w równych odstępach, naokoło stolicy francuskiej. P. Pepi nie omieszkał potwierdzić prawdziwość tego doniesienia, i dodał, że zamierza na najbliższem posiedzeniu towarzystwa agronomicznego wnieść, by w ten sam sposób przeniesiono Karpaty nad morze Bałtyckie, ażeby nie było tak zimno w całej Polsce. Hr. Kropiowski, który z natury był mniej przenikliwym, domyślił się wszelako, że Pepi bierze Niunia na fundusz, i zapytał tego ostatniego z nienacka, co sądzi o projekcie zaprowadzenia przymusu szkolnego? Niunio nie znał tej kwestyi i był w ambarasie, bał się bowiem skompromitować przed p. Mizerkową, oświadczył tedy à toud hasard, że w tej mierze jest republikaninem, i sprzeciwia się wszelkiemu przymusowi. P. Pepi odkrył natychmiast wielkie podobieństwo między politycznem wyznaniem wiary Niunia, a znakomitą mową, którą wygłosił był publicznie temi czasy głęboki myśliciel Korneliusz, (nie Nepos, ale Kozołupski z Wołowiec). Hr. Kropiowski miał skłonność do politykowania i począł rozwodzić się szeroko, jak dalece filozof wo-