Strona:Jan Lam - Głowy do pozłoty Tom II.djvu/28

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

poczciwy, taki naiwny; dalipan, szkoda mi ciebie. Ach, jakbyś ty był szczęśliwym, gdyby Elsia podobną była do twojej przybranej siostry, do Herminy. O, czemu ty się w tamtej nie ukochałeś!
Józio skrzywił się, bo poprawiał bandaż na zwichniętej ręce, a ja odparłem mu opryskliwie:
— Mój kochany, ty kochasz się codzień w kim innym, i nie zasięgasz mojej rady!
— Piękniebym się wybrał, gdybym się ciebie radził! Kocham się, bo się kocham, ale biorę rzeczy tak jak są, nie idealizuję ich sobie. Widzisz Mundziu, Elsia sprzyja ci niezawodnie, o ile taki modny trzpiot jak ona może sprzyjać komukolwiek. Ale jeżeli podnosisz do wielkiego znaczenia dzisiejsze jej zachowanie się, to jesteś w błędzie. Elsia nauczyła się uważać ciebie jako niewolnika, quand même przywiązanego do jej rydwanu. Jesteś jej pierwszą trofeą zwycięstwa, nic więcej. Na chwilę uwierzyła. paplaniu różnych starszych i młodszych przyjaciółek, że ta trofea wymknęła jej się i przeszła do obozu p. Mamułowiczowej. Pokazało się, że to nieprawda, że niewolnik pozostał wiernym swojemu jarzmu; należała mu się maleńka nagroda za jego wierną i nienaganną służbę, to też otrzymałeś ją, i wraz z Elsią jestem przekonany, że będzie ci ona zachętą do wytrwania przy sztandarze. No, no, nie fukaj się, wiem ja dobrze, że nie potrzebujesz zachęty; masz uczucia długotrwałe i niezmienne, i zasługujesz, aby cię wszyscy tak kochali, jak ja cię kocham. Chodź-że tu Mundeczku, niech cię ucałuję! No, widzisz, nie gniewasz się! Posłuchaj-że dalej, bo znudziłem się dyabelnie, podczas gdy ty szalałeś, i wziąłem na gderanie. Otóż miałem ci jeszcze powiedzieć, że Elsia nie lekceważy p. Borodeckiego tak mocno, jak ci się zdaje. Co ty myślisz? Człowiek bardzo przystojny, wcale niegłupi, niezmiernie honorowy, posiadający pewną pozycyę, wcale, mojem zdaniem, odpowiednią temu, czego wymagać może panna z niewielkim posagiem: toż-to w istocie klejnot między epuzerami, jakich widzimy wkoło! Jestem przekonany, że na pierwszy rzut oka podoba się