Strona:Jan Kasprowicz - Obraz poezji angielskiej T. 4.djvu/47

    Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
    Ta strona została uwierzytelniona.

    W piersiach pokoleń, z rodzica na syna
    Idzie ta żądza, to jest ta jedyna
    Włość serc: polegli ojcowie, chęć boju
    Tem silniej wnuków wyrywa z spokoju.

    Polska, bogata w huf dawnych rycerzy,
    Coraz mężniejszych stworzy zastęp świeży.
    Sztandar jej orła stanie się na ziemi
    Pierwszy i z tony połączy ludzkiemi
    Orlą moc ducha — jej wzorem się stanie...
    Ale tu kończą to w jej cześć śpiewanie
    Słabe me wargi: niech młodości bardowie
    I lepsze lutnie przyjdą po mem słowie.