Strona:James Fenimore Cooper - Ostatni Mohikanin.djvu/109

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Rozdział IX
WE WSI HUROŃSKIEJ

Na widok Gamuta, serce majora zabiło żywiej. Zdawało mu się, że tuż obok znajduje się Kora i Alicja. Zbliżył się szybko do niego, rozpytując o zaszłe wypadki, gdy Sokole Oko ze swej strony przywołał przedewszystkiem pozostałych towarzyszy trzykrotnem krakaniem. Wszyscy spoglądali z podziwem na Dawida, zasypując go gradem zapytań.
Poczciwy nauczyciel śpiewu był niezbyt rozgarnięty i trudno było z jego chaotycznego opowiadania należycie zrozumieć zaszłe wypadki. Jedno było zupełnie jasne: oto obie panny Munro znajdowały się w pobliżu. Alicja ukryta była we wsi hurońskiej, oddalonej o niespełna godzinę drogi, Korę zaś Magua zaprowadził do sąsiedniej osady. Gamuta czerwonoskórzy pozostawili na wolności, uważając go za nie-