Strona:J. I. Kraszewski - Wspomnienia Odessy, Jedysanu i Budżaku T.II.djvu/121

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
119
19. LIPCA

Za czasów tego Geografa, miasta Panti, Kapea, Phanagoria, i Dioscurias, były głównemi targami na niewolników. U Scythów jak u innych ludów koczujących, exystowała niewola. Wojując z ludami Kaukazu, z branców wojennych, czyniono niewolników. Główne punkta handlu niémi, były zbiegowiskami różnych ludów. Takiem być musiało i Olbiopolis. Targowisk podolnych, liczy Strabo do siedmiudziesiąt, do Dioscurias. (dziś Ischouria).
Handel zbożowy najzyskowniejszy, miał swoje składy w Olbji, zostającéj jak Teodozja z téj przyczyny w ciągłych stosunkach z Athenami, których niewdzięczna ziemia nic nie rodziła i wyżywić mieszkańców nie mogła.
Sciagani korzystnym handlem futer i skór, greccy kupcy, rozciągali potém handel swój, zapuszczając się w głąb kraju, w ziemię Budynów i Gelonów, kędy już także helleńscy kupcy osiedlali się w mieście z drzewa zbudowaném, drewniane też mającém Świątynie. Tam były składy futer, które odprzedawano