Strona:J. I. Kraszewski - Wspomnienia Odessy, Jedysanu i Budżaku T.I.djvu/104

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
94
4. LIPCA

wone lub żółte safjanowe; na szyi po kilka i kilkanaście sznurów korali, bursztynów i paciórek szklannych. Sukmany (swity) ciemnobrunatne bez ozdób, ale pięknym krojem, z małym wywiniętym kołnierzykiem, ostro z tyłu zakończonym. U mężczyzn wysokie baranie czarne czapki, pasy czerwone lub sine, bóty długie i szerokie, swity także ciemno-brunatne z kapturami (wojłok) prawdziwémi lub fałszywemi tylko kawałkami sukna, nakształt kapturów wykrajanemi. Żydzi ubiérają się w kurtki, czapeczki okrągłe do głowy przystające. U dziewcząt na Święto, miejsce fartuchów zastępują wielkie kraśne chustki bawełniane, złożone w klin, jak do włożenia na szyję i zawieszone z przodu, końcami za pas. Chłopcy noszą rodzaj malenkich, czasem spiczastych krymek, brunatnych, sukiennych.
Miasteczko Wierzchówka, dawniéj Potockich, teraz Sobańskich, liche, ogołocone z drzew, rynek otoczony nizkiemi budowlami. Co dwa tygodnie są tu niedzielne jarmarki. Staw odsunięty gdzieś daleko i nie zdobi wcale wielce pustego miasteczka, któ-