Strona:J. Grabiec - Syonizm niepodległościowy przeciw Państwu Polskiemu.pdf/10

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

kwestyi polskiej w Austryi, Prusach i Rosyi — mogło się zjawić już jako produkt postępującej rusyfikacyi polskiego myślenia politycznego, lecz nie prędzej.
Z dawnych cech polityki polskiej pozostały Dmowskiemu i jego Endecyi jedynie zawiłe kombinacye dyplomatyczno-międzynarodowe. Kompromis bowiem endecki za najszerszą swoją podstawę uważał zbliżający się napad Europy całej łącznie z Rosyą na Niemcy, złączone sojuszem z Austro-Węgrami. Konsekwencyą też zwycięskiej wojny Rosyi z dwuprzymierzem musiało być — ich zdaniem — z konieczności zjednoczenie dzielnic polskich oraz ekspansya Polski i Rosyi na Zachód. Dałoby to Rosyi panowanie na Bałkanach przez pogrom Austro-Węgier i przewagę na kontynencie Europy przez zwycięstwo nad Niemcami. Polska równocześnie uzyskałaby dostęp do morza. Dalszą konsekwencyą byłoby ułożenie pewnego modus vivendi między Zachodnią Słowiańszczyzną a Rosyą i t. d. Do tego jedynie potrzebne byłoby zwycięstwo Rosyi…

Nie będę tu poruszał kwestyi możliwości ziszczenia się tego programu, oraz racyonalności lub nieracyonalności rachub na przyszłe ukształtowanie się stosunków w Europie centralnej i wschodnich. Zaraz po ukazaniu się książki Dmowskiego zaliczyłem program jego do utopii ugodowych[1] i zdania swego nie widzę racyi zmieniać. Dziś mogę jedynie powiedzieć, że endecy nasi bynajmniej nie mają racyi i powodu wstydzić się tego programu. Owszem, przewiduje on doskonale obecne starcie wszecheuropejskie, zdradę sprzymierzonych z mocarstwami centralnemi Włoch i Rumunii, uderzenie całej niemal Europy wskutek tego na Niemcy i Austro-Węgry, no i przewidując, a raczej będąc pewnym — co słabą stronę jego stanowi — pogromu osaczonych zewsząd

  1. K. Stefański: „Utopie ugodowe ostatniego pięćdziesięciolecia“. „Krytyka“ z roku 1909.