Skoraszewski, którym zarzucano przygotowania do przywrócenia Polski w granicach 1772 r., oderwania gwałtownego Poznańskiego i Prus Zachodnich od państwa pruskiego i kierownictwo całą akcją powstania w Zaborze Pruskim, zostali skazani na ucięcie głowy toporem, sporo otrzymało wyroki kilku lat więzienia, kilkudziesięciu jednak zostało uniewinnionych. Wydana, zresztą, niedługo po wyroku amnestja ogólna całą sprawę zlikwidowała. Wogóle, trzeba przyznać, że rząd pruski ze wszystkich trzech zaborców najlojalniej jeszcze postąpił ze swymi obywatelami, jak również i z emigrantami z Królestwa, zamieszanymi w sprawy, związane z powstaniem.
W Zaborze rosyjskim prześladowania nie ustawały ani na chwilę. We wszystkich nieomal miastach i miasteczkach odbywały się egzekucje schwytanych do niewoli dowódców, czy oficerów powstańczych, lub żandarmów narodowych, bardzo często urozmaicane niesłychanemi okrucieństwami prowincjonalnych drobnych satrapów, jakimi byli z rozkazu Berga naczelnicy powiatowi.
Wszystkie więzienia Królestwa i Litwy były przepełnione. Z nich większość skazańców szła na wygnanie w tak zw. porządku administracyjnym, ci zaś, którym można było dowieść jakibądź czynniejszy udział w ruchu, przekazywani byli komisjom śledczym, sądom polowym lub audytorjatom wojennym czy polowym, gdzie ferowano surowe wyroki z zachowaniem dość nieskomplikowanych formalności. Tego rodzaju instytucji sądowych, złożonych wyłącznie nieomal z wojskowych i szpiegów, z małą domieszką przy sprawach trudniejszych zaprzedanych Moskwie Polaków-prawników, było w Zaborze rosyjskim kilkadziesiąt. W Królestwie poza Audytorjatem i Komisją Śledczą przy Namiestniku w Warszawie, sądy takie działały we wszystkich większych miastach, na Litwie — w Wilnie, Grodnie, Mińsku, Mohylowie; dla Inflant — sąd taki był w Dynaburgu, a dla Rusi — w Kijowie. Zaznaczyć należy, że wobec olbrzymiej ilości oskarżonych, stosunkowo mało wydano legalnych wyroków śmierci. Z nich zaś wykonano tylko 396, z czego w Królestwie — 263, na Litwie — 108 i na Rusi — 27. Cyfry niewielkie stosunkowo, gdy się je porówna z cyframi ofiar sądów polowych i wojennych w okresie ostatniej rewolucji w Królestwie, kiedy ruch zbrojny nie istniał w kraju. Natomiast wyroki zesłania do robót ciężkich, rot aresztanckich, lub też na osiedle-
Strona:J. Grabiec - Powstanie Styczniowe 1863—1864.djvu/206
Wygląd
Ta strona została przepisana.