ambicji, ażeby z rządzonej przez niego okolicy wysłany był taki adres Rozpoczęła się w tym kierunku agitacja, uzupełniana represjami, groźbami i gwałtami. Masowo i głośno manifestowali swój wrogi do Polski stosunek żydzi i koloniści niemieccy. Wreszcie opuściło sprawę powstania i duchowieństwo z moskalofilskimi biskupami: Wołonczewskim na Litwie, a Łubieńskim — sejneńskim oraz Wincentym Chościak-Popielem — płockim — w Koronie, na czele.
W dniu 1 stycznia 1864 r., jakby symbol kapitulacji kościoła, po raz pierwszy z wież Tumu Płockiego rozległy się dzwony, milczące na znak żałoby od czasu wywiezienia arcybiskupa Felińskiego...
Trudne zadanie wobec takich warunków miał Traugut. Chcąc zaprowadzić jaki taki ład w wojsku narodowym, gdzie nieomal każdy dowódca oddziału czuł się niezależnym właścicielem partji, dyktator dekretem z 15 drudnia podzielił siły zbrojne powstania na korpusy terytorjalne: Sandomiersko-krakowski, Podlasko-lubelski, Zachodni i Litewski. Korpusy miały być podzielone na dywizje wojewódzkie, a te na pułki, według powiatów organizowane. Dowódcami korpusów zostali: gien. Bosak, gien. Kruk, pułk. Skała (wódz i organizator partji litewskich, oficer rosyjski — Jan Koziełł) i w kaliskiem — tymczasowo pułkownik Kopernicki.
Organizacja jednak szła z niesłychaną trudnością. Kraj był przeciw powstaniu widocznie. Drogi poprzegradzano rogatkami, przy których stały warty chłopskie, obywatelstwo odmawiało pomocy i pieniędzy, silne oddziały wojska przebiegały kraj we wszystkich kierunkach — chłopi na nowo zaczęli chwytać poiedyńczo lub małemi grupami zjawiających się powstańców, zdarzają się fakty denuncjowania ukrytych powstańców przez szlachtę i mieszczan, nie licząc epidemicznego wręcz szpiegostwa w masie żydowskiej. Mimo to, Bosak potrafił zorganizować koło 2,000 strzelców, 1,000 kosynierów i 960 jazdy. Siły te były podzielone na dwie dywizje: sandomierską pod Toporem (przedpowstaniowy działacz Wileński, a następnie dowódca powstania Mohilewskiego — kapitan Zwierzdowski) krakowską — pod niefortunnym wodzem z początków powstania — Kurowskim i dywizję jazdy — którą prowadził Markowski. Pułkami powiatowemi dowodzili: Rembajło, Zajkowski, Rudowski, Michalski, Rosenbach i Bogdan. Szefem sztabu był
Strona:J. Grabiec - Powstanie Styczniowe 1863—1864.djvu/184
Wygląd
Ta strona została przepisana.