Strona:J. Łepkowski, J. Jerzmanowski - Ułamek z podróży archeologicznej po Galicyi odbytej w r. 1849.djvu/51

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

cy na wzgórzu murowany kościół, stanął z funduszu skarbowego za cesarza Franciszka r. 1819. Późniéj Maniowy, wraz z innemi starostwa czorsztyńskiego dobrami, przez publiczną sprzedaż przeszły w ręce prywatnych. Oglądając obrazy i chorągwie kościelne, napotykamy tu znów nowego, samoucznego niezłego malarza, Gubalskiego, z Tylmanowy. Gubalski niezaprzeczenie wyżéj nad Nankich uważany być winien.
Na wysokiéj murowanéj wieży, kołyszą się dwa wielkie dzwony. Mniejszy nosi napis: „Campana haec fusa A. D. 1607 sub. pleb. Alb. Kościel.”
Do tutejszego kościoła należą dwie exkurendy, tojest kościół w Dembnie wyżéj opisany, i w Sromowcach wyżnich.
W oddaleniu, na cmentarzu parafialnym, stoi modrzewiowa kapliczka, zbudowana na pamiątkę moru, jak świadczy dochowany w kościele konsekracyjny dokument, z roku 1723. Józef z Zakliczyna Jordan kan. kat. krak. O. P. Dr., archid. kolleg. sandec., poświęcał tę świątyńkę. Godne tu uwagi w szczątkach dochowane pyszne bizanckie obrazy: „Marya, św. Mikołaj, św. Stanisław i św. Katarzyna”. Obrazy te dawniéj, jak widać, jeden składany stanowiły ołtarz.

Czorsztyn, pierwiastkowo zapewne Schorstein, Zornstein. Tuż przy gościńcu jadąc ku Sączowi, nad brzegiem Dunajca, na stroméj skale, wznoszą się jakby szkielet, ruiny zamczyska Czorsztyna. Dunajec szmaragdową wstęgą przecina dwie przeciwległe skały, na których jak trupy dwóch dumnych średniowiecznych wasali, stoją ruiny dwóch zamków: Czorsztyna w Galicyi, i Niedzicy (Dunavetz) na Spiżu[1]. Widok z zamku Czorsztyna, śmiało nieporównanym nazwać się godzi. Jest on dziki, a przecież piękny i zachwycający: wokoło cisza, śmierć. Fantazya ludu dja-

  1. Nedetz śmiałą wzniesiony ręką na stroméj skale wapiennéj, wiszącéj nad brzegiem Dunajca. Zdaje się ze względu jego położenia, że na strażnicę graniczną współcześnie z Czorsztynem założony został. W wojnie Jana Zapolia księcia siedmiogr. i współzapaśnika z Ferdynandem o koronę węgierską (1530), znajdował się Nedetz w ręku Piotra Kostki z Siedlca, dowódzcy oddziału wojska Zapolia, zpod którego odparł zastępy niemieckie. W r. 1601 naprawiono go, upiększono i rozszerzono, jak to można widziéć z napisu nad bramą zajezdną rytego na marmurze. „Georgius Horwat in Palocza, Dunayecz et Landok Dominus ac Haeres hoc Castrum virtute sua organisavit, exornavit, et ampliavit, Anno Domini M. D. C I.” Zamek ten jest dziś w stanie jeszcze dobrym i zamieszkały, zdobi go piękna kaplica. Więzienia obszerne w baszcie i pod bramą, przeznaczone są dla ciężkich przestępców. Tutaj zbierała się także przed r. 1849 węgierska szlachta, mająca w ręku władzę wykonawczą sądową, na zjazdy, które się kilka razy do roku odbywały.