Strona:Józef Weyssenhoff - Syn Marnotrawny (1905).djvu/408

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
—   400   —

mniema, że mury te, i ogrody, i morze — to jego serdeczna ojczyzna, z którą rozstać mu się trzeba; że gorączka ta, i łaskotliwa lubość, i szał miniony, a już niedostępny — to życie. I wtedy człowiek ten pożąda śmierci.