Strona:Józef Weyssenhoff - Jan bez ziemi.djvu/317

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
—   315   —

ciw zmysłowym pokusom, ale zachował sumienie i serce szlachetne. I przeciw tobie nigdy chyba nie zawinił.
Dosia zamilkła, pełna uwielbienia dla kochanego wuja.