Przejdź do zawartości

Strona:Józef Milewski - Zagadnienie narodowej polityki.pdf/92

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wypadkach słuszność i skuteczność świadomej interwencyi organizacyi społecznej. Dziwne to istotnie zjawisko, że z przecenianiem praw t. zw. naturalnych częściej spotykamy się u nieprzyrodników, niż u przyrodników. I tak n. p. Huxley[1] stwierdza, że kultura, t. j. świadoma praca ludzka, a nie natura stworzyła dzisiejszą Anglię, usunęła chwasty, uregulowała bieg wód, oddziałała na faunę i florę. Przecież nawet przeciw bezwzględnie przyrodniczym wpływom na byt społeczeństw, jak zaraza, ogień, powódź, grad, działają ludzie prewencyjnie i represyjnie, a co najmniej starają się społeczno i gospodarczo ujemne skutki zmodyfikować dla dotkniętych — ubezpieczenia! — tem więcej nie można zrzekać się świadomej interwencyi w innych nierównie donioślejszych dziedzinach, gdzie wpływ przyrody i przyrodniczych praw jest mniej wyraźnym, więcej wątpliwym. Stąd też niesłusznem byłoby w polityce analizować jedynie siły społeczeństwa, wierząc zresztą w rozwój przymusowy, ale uwzględnić trzeba i to wszystko, co na te siły świadomie wpływa, organizuje je i prowadzi w świadomym kierunku do wiadomego celu.
Każdy z powyższych kierunków ma swe zasługi i niedostatki. Nauka polityki winna przejąć ich zasługi, niedostatki uchylić, jedynie bowiem uwzględniając dodatnie wyniki owych różnych kierunków i łącząc je, może sama spełnić swe naukowe i praktyczne zadanie. Nowsze też dzieła polityki starają się na powyższych podstawach opierać swe opracowania, uwzględniać historyę, prawa i życie społeczeństw, warunki bytu i rozwoju, jego cele i środki osiągnięcia celów.

Pomimo rozbieżności w szczegółach, uzasadnieniu i rozprowadzeniu znajdujemy jeden rys wspólny bardzo wielu teoretykom polityki[2], jedno wspólne podstawowe

  1. Evolution and Ethics.
  2. Tak n. p. Sidgwick, Element of Politics: »Politics deals