Przejdź do zawartości

Strona:Józef Milewski - Zagadnienie narodowej polityki.pdf/364

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

stronnictwami o zaspokojenie nie potrzeb — bo o te zawsze polityka dbać powinna — lecz apetytów szerokich kół, o zadowolenie ich instynktów tylko. Życie polityczne przystosowuje się do uposażonych w pełnię praw analfabetów; na ten poziom zniżają się programy, mowy, publikacye, ustaje praca nad podnoszeniem politycznej kultury, wbija się w pychę warstwy nie dość kulturne, co do zastoju, a nawet i cofania się kultury prowadzi. Jak wyuzdana konkurencya gospodarcza zarzuciła targi tandetą, tak też i wyuzdanie politycznej konkurencyi, licytacya[1] o tłum, zarzuciła marnymi produktami umysłowymi życie polityczne, działała antykulturalnie.

Konkurencya ta prowadziła dalej do ostrej walki partyjnej. Pierwotnie mogła toczyć się walka o słuszność i błędność politycznego programu; z chwilą redukcyi programów, obniżenia poziomu dyskusyi i aspiracyi, miejsce dowodzeń teoretycznych zajęły partyjne i osobiste inwektywy. Dyskredytowanie przeciwnika, obniżenie go w oczach ogółu, odmawianie uzasadnienia jego projektom, pożytku jego pracom, dobroci jego intencyom, podsuwanie mu złych zamiarów i czynów, przedstawianie go nawet wprost jako wroga i krzywdziciela ludu, stało się niestety wielokrotnie

  1. O skutkach tej licytacyi pisze Ach. Loria, Morphologie sociale, 1905, str. 116: »Le parti des humbles peut influer d'une manière indirecte sur la vie politique, en exploitant à son profit la guerre éternelle entre les deux partis fondamentaux de la propriété. En effet, chacun des deux partis, dans sa course empressée au pouvoir, s'efforce de se concillier le parti du travail, en lui promettant des réformes avantageuses aux classes les plus nombreuses et plus pauvres«. Pomija tylko, że licytacya idzie dalej, niż słuszne ustępstwa. Ostrogorski, Democratie et organ. des partis, t. I, 292, pisze o Anglii: »Le labour-party entrerait au parlement pour y assumer la même attitude que le parti irlandais avait gardé aves tant de profit; en accordant son concours au plus donnant il arracherait eux partis rivaux… concession sur concession pour bâtir piéce par piéce le nouvel édifice social«.