Strona:Józef Milewski - W sprawie utrzymania ziemi w naszem ręku.pdf/58

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

rozciągłość, a od nowonabywczy zależy rzecz w danych warunkach przyjąć, lub zrzec się przyjęcia. Gdy zaś każdemu obcemu wolno przy darowiźnie dorzucać dowolne, byle moralne, warunki, skądżeby prawa tego nie miał mieć ojciec?! Dla czego ma ktoś trzeci prawo wymagać, by czyjeś dzieci jego wolę więcéj szanowały, niż wolę rodzonego ojca? Skoro więc ojciec przekazuje synowi wieś w dziedzictwie, winien syn wyrażoną czy cichą wolę ojca wypełnić, t. j. wieś dziedziczną ani nie zmarnować, ani w obce nie wydać ręce, lecz jako drogą po ojcu pamiątkę, jako rodzinną spuściznę w swym czasie tak ją oddać synowi swemu, by i ten mógł znów daléj, i każde pokolenie po pokoleniu wolę protoplasty wypełniać.
Zasada powyższa: wolności rozporządzania zapracowanem mieniem a ograniczenia rozporządzania rzeczą dziedziczną była wielokrotnie w różnych uznana prawodawstwach, mianowicie bardzo wyraźnie wypowiedział ją Henryk I, król angielski, orzekając w swych ustawach „adquisitiones suas det cui magis velit; si bocland autem habet quam ei parentes sui dederint, non mittat eam extra cognationem suam”[1]. To osięgnąć można tylko przez niepodzielne i nieobciążone przekazywanie dziedzictwa (bocland) na jednego spadkobiercę. Na téj zasadzie i my się obecnie oprzeć winniśmy, ona winna być podstawą zasadniczą naszego prawa spadkowego, gdyż praktykowany obecnie system równych działów rychléj czy późniéj do wywłaszczania dzisiejszych tj. polskich właścicieli ziemi doprowadzić musi.
Dążyć powinniśmy przeto do tego, aby dziś w ręku naszém pozostająca ziemia przeszła niepodzielona i nieobciążona na przyszłe pokolenia, a to przeprowadzić można tylko przez system majoratów dobrowolnych czy prawnie zatwierdzonych. Niechaj przeto własność ziemska jako dziedzictwo rodzinne bez nowych ciężarów na jednego zawsze przechodzi spadkobiercę, gdyż tylko w ten sposób będziemy mogli spłacić dziś na ziemi ciążące zobowiązania hipoteczne, tylko w ten sposób oczyściwszy własność, będzie się mogło normalnie rozwijać nasze rólnictwo i przetrzymać zgubny wpływ wszystkich zewnętrznych czynników.

Gdzie nie ma egzekutywy, gdzie każdy czyn tylko na dobréj woli społeczeństwa polega i chyba zdrowia opinia publiczna pewien

  1. Henr. I. regis. Angl. leges u. 70.