Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Pan Karol.djvu/78

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
IX.
PANNA HERMENEGILDA HECIAKOWSKA.


Człek jest farbą, wychowanie malarzem.
Axioma pedagogów.

W maleńkim pokoiku na Skopówce, siedziała sobie panienka. Była ona ładna, ale spójrzawszy na nią zbliska zaraz jakoś poznać było można, że musiała mieć więcéj niż dwadzieścia lat. Robiła ona sobie spokojnie pończoszkę, i czytała sobie romans o Meluzynie, wzdychając nad nim szczérze i serdecznie. Koło niéj ulubiony szpic Amur leżał na słomą wypchanéj poduszce; daléj w oknie wisiała klatka, a w niéj