Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Okruszyny zbiór powiastek rozpraw i obrazków T.2.djvu/54

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

i Oldrzych, schronili się na dwór Henryka; główne miasta czeskie, pod pozorem opieki, osadzone załogami polskiemi. Dla Chrobrego, Bolesław Rudy był tylko narzędziem; pod pozorem przyjaźni i zażyłości, przebywając w Czechach, trzymając tam swych ludzi, wysyłając powierników, Chrobry ujmował sobie znaczniejszych panów czeskich. Przewidywał on, że zostawiony sam sobie Rudy, mścić się będzie na nieprzyjaznych, rozjątrzy podwładnych, i wrota mu do owładnięcia Czech otworzy.
Tak się stało: książę czeski „widząc lud swój (w mięsopust r. 1003), bez najmniejszej obawy, szkaradnym świata tego uciechom oddany, tak dalece bezbożnik rozzuchwalił się, że bez względu na zawarte z ludem pod przysięgą przymierze, wszystkich najmożniejszych panów w jednym domu w obec siebie zebrawszy, najprzód własnego zięcia utopionem w piersiach żelazem zamordował, a potem resztę bezbronnych, w sam popielec, za pomocą swych oprawców wytępił.“
Oburzeni i przerażeni Czechowie wyprawili poselstwo ciche do Bolesława polskiego, prosząc o pomoc i ratunek przeciwko Rudemu. Tego było potrzeba Bolesławowi; radośnie przyjął poselstwo, wezwał Rudego pod pozorem układów do siebie, i otoczonego przez oprawców oślepieniem ukarał. Wywieziono go w głąb Polski na dożywotne więzienie. Nazajutrz potem, pospieszył Chrobry pod Pragę, i przyjęty od ludu jak zbawca, owładnął łatwo stolicę i księstwo (w r. 1003, w lutym).
„I jeszcze większa, — pisze Thietmar, — niż zwykle duma ogarnęła mu zapamiętały umysł, po takim wzroście ziemskiej potęgi.“ Wysłał do Rzymu, prosząc papieża o potwierdzenie nadanej mu przez cesarza korony, jednego z tych braciszków reguły ś. Romualda, którzy w pustyni wielkopolskiej pod Kazimierzem przebywali. Całe to staranie spełzło jednak na niczem. Tymczasem Henryk król niemiecki, poskramiając w sobie uczucie, jakiego doznał o zdobyczy Czech się dowiedziawszy, wysłał do Bolesława z oświadczeniem, że przy zawojowanej prowincji utrzymać mu się do-