Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Okruszyny zbiór powiastek rozpraw i obrazków T.2.djvu/32

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

sieli i przyjąć rządy niemieckie. Gero tymczasem nie zasypiał i wróconego do ojczyzny Wichmana użył za narzędzie zwykłej sobie zdrady. Wyjednano dla niego przebaczenie cesarskie, Gero i syn jego Siegfried dali zań porękę. Sam teraz margrabia przewidując, że go utrzymać nie potrafi, wysłał między Słowian. Celem tego posłannictwa było rozdwojenie plemion i pociągnięcie niektórych na stronę Niemców; najbardziej zaś chodziło o podburzenie północnych Słowian, przeciwko plemionom lechickim, na które Gero baczne zwrócił oko. Pod przewodnictwem Wichmana, Słowianie ci poczęli wojnę z Polanami i porazili ich wodza Misaka, (Mieszka, Mieczysława). Jednocześnie Gero z posiłkami słowiańskiemi nadesłanemi przez Wichmana, wojując własnym orężem Słowian, pogromił Luzyków, podbił krainę Selpuli i Mieszka samego (963) niemieckiemu zwierzchnictwu zhołdował.
Tu dopiero o Polskę aż oparłszy się Niemcy, zatrzymali podboje swoje, zaprowadzając w podbitych krajach rząd, wiarę, obyczaj nowy. Trzy biskupstwa, w Merzeburgu, w Cycyi i Mysznach założono; Merzeburg ze stolicą arcybiskupią, miał być metropoliją Słowiańszczyzny nawróconej; poczęto wznosić kościoły, rozszerzać klasztory, osadzać mnichów i panieństwo Bogu poświęcone. Dla krain Mieczysława polskiego, w Moguncji założono tytularne biskupstwo poznańskie, które nie rychło za przyczynieniem się dopiero samego Mieczysława życie rozpoczęło.
Walka Gerona ze Słowianami kończy się ze śmiercią syna jego Siegfrieda, poległego w wojnie z Mieczysławem, i wielką rozpaczą a smutkiem ojca. Wichman zawsze między Słowiany krzątający się, pobity przez obotryckiego Mściwoja, gdy wagirskiego Źelibora wspomagał, ucieka do Wilinów. Z tymi obmyśla wojnę przeciwko Mieczysławowi polskiemu (968), ale niefortunnie zapuściwszy się, obegnany zewsząd, gdy o ucieczce zamyśla, a współtowarzysze lżą go rozpaczający, mężnie się broniąc, dościgniony i zabity. „Po krwawej walce wziął nareszcie ranny Wichman swój oręż, i od-