Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Noce bezsenne.djvu/134

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Ale pomijając to wszystko, pierwszym skutkiem opanowania przestrzeni powietrznych przez człowieka musi być zupełna zmiana sposobu wojowania.
Wojna przy balonach zdaje się być w dzisiejszych warunkach niemożliwą.
Pomijam już to, że z góry rzucane pociski wszystko zniszczyć są zdolne; ale twierdze, obozy, wojska, w których rozłożeniu, budowie, obwarowaniu było tyle tajemnic — odsłonią się i odkryją, będą leżały, jak na dłoni. Fotografia dokona reszty rekognoskowania.
Jesteśmy więc w końcu XIX-go wieku, jeżeli kierowanie balonami w istocie na drogę udoskonaleń i ulepszeń wstąpiło — w przededniu zmian naprawdę nieobrachowanych...
Los Francuzom dał naprzód w ręce wynalazek groźny przyszłemi następstwami. Jak go oni użyją?... co daléj?... Zobaczymy.
Przez długi czas jeszcze pierwszy ten krok będzie tylko zapowiedzią i wstępem, osłonią go największą tajemnicą, nie podzielą się nim z nikim, ale nie brak wskazówek, a ludzie z nich będą korzystali.
Długiego téż zapewne czasu wymagać będzie uczynienie wynalazku praktycznym. Znaleziono klucz zagadki — ale to nie wszystko jeszcze. Od kociełka Papina do dzisiejszéj machiny prowadzącéj za sobą całe szeregi wozów — droga daleka i długa.
Od pierwszéj mongolfierki do dziś dnia