Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Męczennica na tronie.djvu/135

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

jego, wspaniałość, chętne szafowanie skarbami podsycać musi ofiarność Francji. To, czem król dla Francuzów rozporządza, od nich też pochodzi; naród bogatym nie jest, w rozdawnictwie więc, w rozchodach trzeba ciągłej pamięci na pochodzenie grosza. Potrzebujemy nadewszystko oszczędności.
Królowa z żywością wielką pośpieszyła oświadczyć marszałkowi, że zupełnie się zgadza z jego sposobem widzenia.
— Wierzcie mi, — rzekła — że nikt pewnie gorliwiej nie będzie nawracał króla na poskromienie szczodrobliwości, która u niego z najszlachetniejszych pobudek pochodzi. Co do mnie, ja do najskromniejszego nawykłam życia; ale król reprezentuje wielkość Francji, i nie dla siebie, ale dla niej musi częstokroć występować wspaniale. Ojciec mój także ciągle mi te same przypomina w listach swoich obowiązki.
I Marja, która miała zwyczaj zawsze ostatni list ojca nosić przy sobie, nie rozstając się z nim aż do odebrania następnego, dobyła z pośpiechem pismo Leszczyńskiego, dając je panu Villars.
— Czytajcie je, — odezwała się — niema w niem tajemnic; przekonacie się, że też same daje mi rady. Godzicie się z tym, który was zowie przyjacielem swoim.
Marszałek, posłuszny, list przebiegł oczyma, a że w nim znalazł wzmiankę przyjazną o sobie, skłonił się przed królową, oddając go i dziękując.
— N. pani, — ciągnął dalej — łaska ta, którą mnie ojciec w. kr. mości zaszczyca, daje mi odwagę mówić z nią otwarcie, bo w charakterze moim niema zbytniej śmiałości. Jako dworak jestem lękliwy i niezręczny. Udzielenie mi tego listu wkłada na mnie obowiązek, abym raz jeszcze jeden nalegał na w. kr. mość o wpajanie w umysł n. pana potrzeby i obowiązku ekonomiki, rachunku, skrzętności. Pieniądze się rozsypują nad miarę. W. kr. mość dasz z siebie przykład pierwsza, odezwiesz się głośno, a wszystko to wpływ wielki wywrzeć może.