Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Dwa a dwa cztery.djvu/129

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

zdatny do tego, jak ja na kaznodzieję. Tchórz! fe! brzydki człowiek! formalnie brzydki! ani za trzy grosze odwagi. Proszę! było to zobaczyć jak ja w ostatniej konfenderacyi czy konfuderacyi, bo licho ją wie jak się tam zwała, jak ja mówię dokazywałem. Pamiętam, sześciu drągalów gwałtem mi chciało zabrać mój zapas mąki i pieczywa, i byliby to jak dwa a dwa cztéry zrobili, gdyby nie moja przytomność umysłu. Czy pamiętasz to Jejmość? — Trochę. — Otóż moja Benisiu, słuchajno tylko, a porzuć te dłubanie w pończoszce; ja-