Przejdź do zawartości

Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Dwa a dwa cztery.djvu/121

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

rulony. Czy gotowo Jerzy, dodał po chwili? — ruszajmy, po za miastem, a prędko.