Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Druskieniki.djvu/153

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

mięso przedaje się trzy razy na tydzień po 8 lub 7 groszy za funt. Siana i owsa dla koni dostać można zawsze w sąsiednich dworach za cenę niższą znacznie aniżeli w lecie. Słowem co do zaspokojenia potrzeb żadnéj tu niéma obawy, gdyż z powiększoną liczbą ciągłych mieszkańców miasteczka i urządzeniem łazaretu miejscowego, ułatwił się też dowóz potrzebniejszych do utrzymania się produktów; zresztą, z powodu częstych w zimie kommunikacij z Grodnem, pod żadnym względem niedostatek czuć się nie daje, a gospodarskie zapasy właścicieli domów tu mieszkających, w każdym razie ważniejsze tymczasowe potrzeby zaspokoić mogą.
Niemało wprawdzie zachodziło dotąd przeszkód i trudności w używaniu kąpieli Druskienickich zimowych; nie mieliśmy bowiem ani mieszkań celowi temu odpowiednio urządzonych, ani też dostatecznego dostarczenia żywności lub innych do wygód życia nieodbicie potrzebnych przedmiotów. Dziś jednak zapobieżono już ważniejszym niedogodnościom, albo je znacznie zmniejszono. Domy kilku troskliwszych o dobro powszechne obywateli Druskienik, stosownie urządzone i piecami opa-