Ta strona została skorygowana.
służący podstąpił bliżéj i z nowym uśmiéchem zawołał.
— Jeszcze nie dawno! o! jeszcze niedaleko! Nawet widać na długiéj grobli światło.
Matylda musiała podbiedz, prosić i prawie gwałtem go wyprowadzić, ruszającego ramionami i niepojmującego, dla czego został wyprawiony, kiedy tak się dowcipnie znalazł i przytomność panu przywrócił.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/5f/J%C3%B3zef_Ignacy_Kraszewski_-_Cztery_wesela_%28page_29_crop%29.jpg/140px-J%C3%B3zef_Ignacy_Kraszewski_-_Cztery_wesela_%28page_29_crop%29.jpg)