Przejdź do zawartości

Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Cztery wesela.pdf/417

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
BYŁO NAS DWOJE[1].
Improwizacja Fantastyczna.


O złote sny młodości, o brylantowe marzenia moje, chodźcie tu jeszcze raz do mnie, chodźcie, usiądźcie na brzegu kielicha, zamąćcie skrzydełkami napój, ulatujcie w koło mnie, na dymach wonnych Lataqué, Havanny! Bez was, marzenia, tęskno na duszy i serce próżne, kurczy się, wysycha, boli — bez was jestem sam jeden; z wami — jest nas dwoje.

O! co za roskosz być we dwoje! Nie tak jak wy prozaiczne pary tego świata, co ciałem blisko, a sercami daleko jesteście; kiedy jedno

  1. Drukowana ta powiastka naprzód w Birucie, Części drugiéj 1838 roku.