Strona:Józef Ignacy Kraszewski-Wieczory drezdeńskie.djvu/089

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Litość mogąca skłonić do ofiary przeciwną jest duchowi epoki, usiłującej wyrobić społeczeństwo takie, które się obejdzie zupełnie bez tego uczucia i potrafi je zastąpić — instytucyami.
Na to są w dobrze urządzonych krajach domy ubogich, szpitale, gminne składki, domy pracy, stowarzyszenia wspólnej pomocy, asekuracye itp. aby człowiek litować się nie potrzebował i bez litości bliźnich się obchodził.
Dowiedziono wreszcie ad hoc, właśnie w porę, że ta litość głupia i nieopatrzna więcej czyni złego niż dobrego, że zachęca do próżniactwa, że wspiera włóczęgów, pijaków itp. że karmi ułomności tylko...
Tak wychodzimy powoli z cnót chrześciańskich, niewygodnych przez zręczne kombinacye, organizacye, spekulacye, a-