Strona:Józef Chociszewski - Bukiet pieśni światowych.djvu/231

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

„Sierp i kosa, ostrze pługa“,
I to zwrotka druga!

Chcesz, abym ci piosnkę śpiewał,
Czyja buzia słodka:
„Mej żniwiarki, gdy kłos ścina“
I to trzecia zwrotka!

Cóż ci więcej będę śpiewał,
Biedna moja głowa:
„Kocham wiałkę, bronę, cepy“,
I piosnka gotowa!

A gdy oko w stertach tonie
I ręka kłos spotka,
Oto wtedy, moja luba,
Najpiękniejsza zwrotka!

A gdy ludzie, jak to bywa,
Zrobią z tego plotkę;
„Młócąc zboże“ — im zaśpiewam
Już ostatnią zwrotkę!



175.

Już tyle razy słońce wracało
I blaskiem swoim dzień szczyci,