Przejdź do zawartości

Strona:Iliada.djvu/188

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
W. 150.

Oczyszczaią przekopy do morskiéy wyprawy.

Przekopy, albo kanały, któremi okręty z morza na ląd wyciągniono.

W. 151.

Już tragi z pod naw biorą.

Podpory, na których oparte ſtały na lądzie okręty.

W. 181.

Podnosi go Eurybat.

Woźny Ulissesa. Drugi tego imienia woźny był Agamemnona.

W. 183.

Bierze od niego w ręce berło znakomite.

Berło Agamemnona samo oſtrzegało Greków, że Ulisses z jego woli na nowe zgromadzenie lud zwoływał.

W. 205.

Tak on woysko sprawować, iak biegły wódz umie.
Wnet i z naw i namiotów ruszaią się w tłumie,
Wrzask ludu grzmi iak morza szumnego bałwany,
Kiedy tłucze mokremi o skałę tarany.

Podobnie w Wirgiliuszu.

Vix ea legati; variusque per ora cucurrit
Ausonidum turbata fremor: ceu saxa morantur
Cum rapidos amnes; fit clauso gurgite murmur,
Vicinæque fremunt ripæ crepitantibus undis.

Ænei: Libr: XI. v. 296.