Strona:Hugo Bettauer - Trzy godziny małżeństwa.djvu/226

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

rwania jej z pazurów dzikusa. Wiem tylko, że plan ten zjawił się nagle, ja zaś przystąpiłem niezwłocznie do wykonania go, z całą bezwzględnością.
Opowiedział następnie szczegółowo w jaki sposób dokonał zbrodni, jak potem ze znawstwem szefa policji kryminalnej pozacierał ślady i zmylił poszlaki, potem zaś, opuszczając Elżbietę wyjechał do Ameryki, by tam rozpocząć życie nowe.
Nie wspomniał pod jakiem nazwiskiem żył w Nowym Jorku, jakie zdobył stanowisko, poprzestając na tem, że zdołał zdobyć w obczyźnie warunki bytu.
Nagle zjaw iła się Elżbieta i w jej objęciach nabrał przekonania, że chcąc żyć dalej musi odpokutować winę i przez to zostać oczyszczony. Muszą sprawę jego rozpatrzyć ludzie upoważnieni przez państwo i społeczeństwo do ferowania nad nim wyroku.
Gdy skończył opowiadanie, zahuczały w sali rzęsiste oklaski, przerywane łkaniem kobiet.
Prokurator, który z urzędu czuł się dotknięty silnem wrażeniem mowy, oraz poszeptem