Strona:Historya o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim.djvu/57

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Tak narodu człowieczego,
Jako i stworzenia wszego,
Czasu onego wielkiego
Potopu świata wszytkiego;
       845 I zasię z arki wyszedszy,
Ołtarz z ziemie zbudowawszy,
Czyniłem na nim ofiarę
Na cześć i na chwałę twoję.
Niechżeć sie też dziś spodoba
       850 Moja posługa chudoba,
Być posłem do Panny Maryej,
Matki twej błogosławionej.

jezus

Nie rychłoby, Noe, była
U matki przez cię nowina.
       855 Rad sie na winie zabawiasz
I dobrze sobie podpijasz.
Usnąłby, podpiwszy sobie:
Niepewne poselstwo w tobie!

baptista
ubrawszy się w baranią skórę, wełną na wierzch.

Awo jestem Jan Baptista,
       860 Com krzcił Pana Jezu Krysta;
Na chód człowiek barzo lekki,
Bo nie jem jedno kobyłki,
Nie piję wina, sycery,
Tylko wysysam miód leśny
       865 Poranu z listków na drzewie,
Ten mi nie zawierci w głowie.