Strona:Heraldyka (Kochanowski).djvu/121

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
– 115 –

rękę, tworząc fantazyjne tarcze, hełmy, korony i klejnoty, podejmując fantazyjną stylizacyę «tematów», lub zdobiąc dowolnie godła praojcowskie w moździerze, chorągwie, strzelby, szable i inne dodatki.
Rozprzęgło się wszystko, bo nawet skromny typ szlacheckiego herbu, przyjęty na schyłku pierwszej połowy XIX wieku w celach legitymacyjnych przez b. Heroldyę Królestwa Polskiego (fig. 30), uznać należy — pomimo jego rzekomej prostoty — za wcielenie heraldycznego absurdu.

Tarcza z rysunkiem strzały i podkowy, z umieszczonym na górnej krawędzi rycerskim hełmem w koronie. Na koronie siedzi ptak. Obok niego ponownie strzała i podkowa.
Fig. 30.

Na Zachodzie wytworzyły się w ciągu wieków herby stałe, związane z urzędami publicznemi, a zarówno tam,