Strona:Henryk Sienkiewicz - Światła i kwiaty.djvu/90

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Kto czysty wychodzi z przybytku zepsucia, tem większa jego zasługa.

Jaskrawa suknia częstokroć głębokie rany pokrywa.

Całe życie ludzkie, dzieje powszechne, wszelkie filozofie, są w gruncie rzeczy tylko walką ze śmiercią nieustaną, rozpaczliwą, zupełnie zrozumiałą i jednocześnie bezdennie głupią i bezcelową, bo z góry straconą.