Strona:Henryk Ibsen - Wybór dramatów.djvu/741

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ELLA RENTHEIM. I teraz także zwycięstwo nie byłoby dla ciebie zyskiem.
PANI BORKMAN. Alboż nie jest zyskiem utrzymanie praw matki nad Erhardem?
ELLA RENTHEIM. Nie, bo tobie chodzi tylko o przemoc nad nim.
PANI BORKMAN. A czegóż chcesz ty, Ello?
ELLA RENTHEIM (z zapałem). Chcę posiąść jego całą miłość, duszę, serce.
PANI BORKMAN (przerywając). To ci się nie uda nigdy, przenigdy.
ELLA RENTHEIM (patrząc na nią). Czyś się już o to postarała?
PANI BORKMAN (uśmiechając się). Pozwoliłam sobie to uczynić. Czyś tego nie zmiarkowała z jego listów?
ELLA RENTHEIM (przytakując). A jakże. Ty cała malowałaś się w jego listach.
PANI BORKMAN (złośliwie). Skorzystałam z tych ośmiu lat, w których go miałam przy sobie, wiedz o tém.
ELLA RENTHEIM (panując nad sobą). Coś ty Erhardowi o mnie mówiła? powiedz.
PANI BORKMAN. Och! com mówiła?
ELLA RENTHEIM. Powiedz-że.
PANI BORKMAN. Mówiłam mu tylko prawdę.
ELLA RENTHEIM. Cóż więc?
PANI BORKMAN. Powtarzałam mu ciągle, nieustannie, ażeby nie zapominał, iż tobie winni jesteśmy dotąd, możność przyzwoitego utrzymania, a nawet w ogóle możność życia.
ELLA RENTHEIM. I nic więcéj?
PANI BORKMAN. Och! to najbardziéj boli. Wiem to z własnego doświadczenia.
ELLA RENTHEIM. Ależ Erhard wiedział o tém oddawna.
PANI BORKMAN. Powróciwszy do mnie, wierzył, żeś to wszystko czyniła z dobrego serca (patrząc na nią złośliwie), a teraz już w to nie wierzy.
ELLA RENTHEIM. Więc cóż on teraz sadzi?
PANI BORKMAN. Wierzy w to, co jest prawdą. Pytałam go się, czém to tłumaczy, że ciotka Ella nigdy nas nie odwiedza...
ELLA RENTHEIM (przerywając). Wiedział o tém i dawniéj.
PANI BORKMAN. Teraz wie lepiéj. Wytłómaczyłaś mu, iż czyniłaś to przez wzgląd na mnie i na tego tam — na górze...
ELLA RENTHEIM. Bo téż tak było.
PANI BORKMAN. Erhard już w to nic a nic nie wierzy.
ELLA RENTHEIM. W cóżeś mu wierzyć kazała?
PANI BORKMAN. Wierzy w to, co jest prawdą, że się nas wstydzisz — że nami pogardzasz. Alboż tak nie jest? Czy niegdyś nie