Przejdź do zawartości

Strona:Hamlet (William Shakespeare).djvu/134

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Z słusznością, dać mu odwet tem ramieniem?
I nie byłożby to krzyczącą rzeczą

85 

Pozwolić, aby się taki skir[1] dłużej
Wpośród nas szerzył?

Horacy.Wkrótce mu zapewne
Doniosą z Anglii o skutku poselstwa.

Hamlet. Zapewne: trzeba mi przeto się śpieszyć.
Życie człowieka zdmuchnąć jest to tyle,

90 

Co zliczyć jeden. Przykro mi jednakże,
Żem się zapomniał względem Laertesa;
W obrazie bowiem jego losu widzę
Wierne odbicie mojej własnej doli.
Cenię go bardzo: słysząc wszakże owe

95 

Przechwałki jego boleści, nie mogłem
Być panem siebie.

(Wchodzi Ozryk).

Ozryk. Stokroć szczęśliwa chwila, która nam pozwo-
liła Waszą Mość ujrzeć znowu.

Hamlet. Pokornie dziękuję Waćpanu. (Na stronie do

100 

 Horacego).Czy znasz tę muchę wodną?[2]

Horacy. Nie. Mości Książę.

Hamlet. Tem lepiej dla zbawienia duszy twojej, bo
znać go jest występkiem. Ma on pod dostatkiem ziemi
i żyznej. Niech bydlę jakie będzie panem między by-

105 

 dlętami, wnet będzie miało swój żłób przy królewskim
stole. To istna sroka, ale, jak powiadam, hojnie uposa-
żona błotem.
Ozryk. Łaskawy Książę, jeżeli Wasza Książęca Mość
masz czas wolny, miałbym szczęście zakomunikować

110 

 mu ;coś z polecenia Jego Królewskiej Mości.

Hamlet. Z całem natężeniem ducha gotów jestem
to coś odebrać. Zrób Pan właściwy użytek ze swojej
czapki: czapka stworzona dla głowy.

Ozryk. Dziękuję Waszej Książęcej Mości: bardzo

115 

 dziś gorąco.

Hamlet. Gdzież tam! raczej bardzo zimno: wiatr
z północy.
Ozryk. Wistocie, Mości Książę, zimno jakoś.

Hamlet. Podobno jednak masz Waćpan słuszność:

120 

 parno jest i gorąco; tylko moje usposobienie...
Ozryk. Nadzwyczajnie, Mości Książę; tak jest parno,

  1. skir (canker) = rak (choroba).
  2. „znasz tę muchę wodną“? Owe muchy, które na stojących wodach skaczą w różnych kierunkach, przedstawiają wielkie podobieństwo do dworskich próżniaków.