Strona:Hamlet (William Shakespeare).djvu/132

    Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
    Ta strona została przepisana.

    Trzeba ci bowiem wiedzieć, że nie wszystko

    10 

    Bywa po dyable, co czynimy nagle;
    Że owszem czasem niezastanowienie
    Lepiej nam służy, niż najumiejętniej
    Skombinowane plany; co dowodzi,
    Że jakieś dobre bóstwo kształt nadaje

    15 

    Naszym działaniom z gruba obciosanym.

    Horacy. To pewna.

    Hamlet.Nagle przywdziałem kapotę
    I wyskoczywszy z kajuty, omackiem
    Szukałem miejsca, gdzie spali; znalazłem
    Wreszcie robaków, wyjąłem ich pakiet,

    20 

    I powróciłem z nim do mego kąta.
    Strach tak dalece zrobił mię niepomnym
    Na delikatność, żem rozpieczętował
    Depeszę, w której odkryłem, — cóż na to
    Powiesz, Horacy? — królewskie szelmostwo:

    25 

    Jawne wezwanie, mnóstwem różnych racyj
    Naszpikowane, w imię dobra Danii
    I Anglii dobra, z którem się istnienie
    Takiego jak ja upiora nie zgadza,
    Aby za odebraniem niniejszego,

    30 

    Bez ceremonii i bez zwłoki, nawet
    Na wyostrzenie miecza nie czekając,
    Głowa mi była zdjęta.

    Horacy.Czy podobna?
    Hamlet. Oto dokument: przejrz go w wolnej chwili.
    A teraz, chceszli wiedzieć, com ja zrobił?
    Horacy. Błagam cię, panie, powiedz.

    35 

    Hamlet.Tak wplątany
    W hultajskie sidła, nie zdołałem jeszcze
    Do mego mózgu z prologiem wystąpić,
    Gdy on już zaczął swoją rolę. Siadłem
    I napisałem inny list, jak tylko

    40 

    Mogłem najpiękniej. Dawniej, naśladując
    Przykład uczonych naszych i statystów,
    Za ujmę miałem sobie pięknie pisać,
    I zadawałem sobie wielką pracę
    Nad zapomnieniem tego kunsztu: teraz

    45 

    Wyświadczył mi on nadzwyczajnie ważną
    Przysługę. Chceszli usłyszeć, co w sobie